Retro Motor Show 2019 – z ukłonami :)

Każda impreza ma swoje elementy stałe. Za nami projekty i przygotowania, zamówienia, organizacja, ustawianie, rozmawianie i demontowanie. Ostatnim elementem, najprzyjemniejszym, jest podsumowanie (rozliczenia finansowe zostawimy na koniec jako te mało przyjemne :)).

Jak było? Wspaniale, spektakularnie, na wysoki połysk.

Jednak to tylko efekt fantastycznej pracy i współpracy, dlatego wszystkim i każdemu z osobna należą się wyjątkowe podziękowania.

Tomek – dałeś pomysł, dałeś zapał, dałeś 1000% normy. Byłeś w wielu miejscach, aby odebrać, przywieźć, załatwić, kupić … a przez to nie było Cię w domu. Dzięki Tobie spięliśmy to w całość. I powiem Ci „nie ma lipy” – stoisko wyszło super! Dziękuję za to zaangażowanie i zarażeniem nim wszystkich innych. Jesteś mózgiem tej operacji!
Mikołaj – dziękuję, że są rzeczy które się nie zmieniają. „oczywiście”, „nie ma problemu”, „da się zrobić” – słyszeć to, to BAJKA! A Siedem Cytryn Twojej roboty rozwala system 🙂

Maciej – mistrzu kierownicy i rozerwanych opon – dziękuję za precyzję, cierpliwość, czas i kilometry jakie pokonałeś 2x żeby być z nami.
Michał – postanowiłeś zobaczyć jak to jest bawić się w klubie … i od samego przyjazdu zakasałeś rękawy. Twoja precyzja w układaniu wykładziny jest równa precyzja Macieja w jej zwijaniu. Dziękuję, że byłeś z nami.
Robert – Ciebie w pierwszej kolejności przepraszam, bo wiem, że przez zaangażowanie na targach położyłeś swoją dietę (Ewa widziała te pudełka :)). Dziękuję za energię, muzykę i kolejne ręce do pracy. Ewa – centrum naszego targowego życia powstało dzięki Tobie. Bez Ewy nie byłoby palet, bez palet nie byłoby baru, bez baru …. jak żyć.
Jacek – dzięki, że mnie zawstydziłeś, w życiu nie zrobiłabym tych podestów lepiej, a wrażenie robiły piorunujące.
Ania, Piotrek – jesteście mega duetem, sami wyznaczacie sobie zadania, sami je wykonujecie i to wszystko z uśmiechem na twarzy. Dziękuję, że byliście z nami przez cały czas.

Sebastian – mówią, że „pozna swój swego”… jestem przekonana, że to nie była jednorazowa przygoda. Bardzo Ci dziękuję za zaufanie, tak od razu po pierwszym telefonie. Dziękuję, że byłeś przez te 4 dni członkiem naszego klubu, z wszystkimi obowiązkami i przywilejami 🙂
Bartek – kolejny odważny tego spotkania. Dziękuję, że zgodziłeś się nam użyczyć samochód, pokonać mnóstwo kilometrów tam i z powrotem i jeszcze na koniec zapytać „To w czym Wam pomóc”.

Panie Jerzy, Jurku Kochany – oddałeś swój skarb na nasze ręce, to wymaga nie lada zaufania. Dziękujemy, że obdarzyłeś nim mnie i Tomka. Bogini błyszczała wyjątkowym blaskiem na stoisku.
Robert – dziękujemy za możliwość zaprezentowania Twojego XM-a.

Młodzieży nasza! – nie wiem jak Wam ale nam było z Wami super! Dziękuję, że można było na Was liczyć, że krzesełko podsuwaliście w odpowiednim momencie. Marysia, Aleks – team z Was niesamowity, i ten look 🙂 Mikołaj – Twoje zdjęcia będą cieszyć nas jeszcze bardzo długo. Dziękuję!

Dziękuję wszystkim, którzy odwiedzili nas na tych targach – Magda 🧁💗, Halina 🧁💗 , Janusz, Paweł, Paulina z Kubisiem, Ewa, Rafaela z Piotrusiem, Grzesiu, Sławek, Szczepan, Sylwek, Wiktor, Grzegorz, Gosia 🧁💗 , Magda.

Na koniec chciałabym pogratulować sobie szczęścia… bo to wyjątkowe szczęście spotkać takich ludzi ja Wy.
Ściskam wszystkich i liczę, że za rok zrobimy znowu coś wspaniałego 🙂
Kasia

PS. Świadomie nie podziękowałam Wojtkowi, bo przyznał się, że przy zrywaniu taśmy osiągnął inny poziom samoświadomości, więc to chyba on powinien nam podziękować za taką możliwość 🙂 Z drugiej strony – ekspresik, lodóweczka, kawka… i ta anielska postawa – chyba jesteśmy kwita!

Zdjęcia z targów widzieli wszyscy… a widzieliście backstage?